Piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec nie zdołali wygrać czwartego meczu z rzędu. W niedzielę w 10. kolejce III ligi zremisowali na wyjeździe z Sokołem Sieniawa 3:3 (1:2).
Prowadzenie dla KSZO zdobył w 11 minucie Bartłomiej Smuczyński, ale jeszcze przed przerwą Sebastian Brocki i Bartłomiej Purcha strzeli dwie bramki dla Sokoła i to gospodarze schodzili na przerwę z korzystnym wynikiem. Już dwie minuty po wznowieniu gry wyrównał Michał Grunt. Ten sam piłkarz w 64 min. zdobył trzecią bramkę dla gości. Niestety, ostatnie słowo należało do Sokoła Sienawa. W 71 min. Dominik Ochał ustalił wynik na 3:3.
– To był naprawdę szalony mecz. Przy stanie 3:2 mieliśmy wszystkie atuty w rękach. Niestety, chwila rozprężenia kosztowała nas komplet punktów, ale trzeba cieszyć się również z tego remisu. Na pewno przeanalizujemy naszą grę i wyciągniemy pozytywne wnioski – powiedział Radiu Kielce trener KSZO 1929 Marcin Wróbel.
W 11. kolejce III ligi ostrowczanie podejmować będą na Świętokrzyskiej Stal Kraśnik. Mecz rozpocznie się w sobotę 6 października o godzinie 19:29.