46 kobiet i 246 mężczyzn znalazło się wśród kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów w naszym województwie. Najmłodszy kandydat ma 25 lat, a najstarszy 74. W środę o północy minął termin rejestracji chętnych.
Z danych Państwowej Komisji Wyborczej wynika, że w świętokrzyskim nie ma żadnej kobiety, która chciałaby być prezydentem miasta. W Kielcach, Ostrowcu Świętokrzyskim, Skarżysku i Starachowicach, do wyborów zgłosili się tylko mężczyźni. Najwięcej, bo aż siedmiu ubiega się o stanowisko prezydenta Kielc. W Ostrowcu Świętokrzyskim wystawiono ich trzech, podobnie jest w Starachowicach, a w Skarżysku jest ich pięciu.
Adam Michcik, dyrektor świętokrzyskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego informuje, że w dwunastu świętokrzyskich gminach zarejestrowano tylko po jednym kandydacie, a w ośmiu z nich termin został wydłużony o 5 dni z uwagi na to, że nie wszystkie uprawnione komitety zgłosiły swoich kandydatów. Taka sytuacja ma miejsce w Baćkowicach, Imielnie, Mircu, Pawłowie, Pierzchnicy, Rudzie Malenieckiej, Seceminie i Waśniowie.
Kontrkandydatów w wyborach na pewno nie będą mieli: Sławomir Kopacz w Bielinach, Jerzy Murzyn w Bodzechowie, Ireneusz Gliściński w Krasocinie oraz Maria Kasperek w Czarnocinie. Oni też muszą uzyskać poparcie ponad połowy głosujących. W przypadku kiedy więcej osób opowie się przeciwko kandydatowi, wówczas wójta wybierze z własnego grona Rada Gminy.
Wśród najmłodszych kandydatów jest 25-letni Krystian Wasilewski, który powalczy o fotel burmistrza Opatowa. Na przeciwnym biegunie jest kilku siedemdziesięciolatków. Najstarszym kandydatem jest 74-letni Marian Łęcki, który ubiega się o stanowisko wójta gminy Brody. Łęcki wystartuje ze swojego komitetu. Podobnie jak większość kandydatów w naszym województwie.