Po angielsku, niemiecku i francusku musieli dziś mówić uczestnicy Gry Miejskiej, która odbywała się w Kielcach z okazji Europejskiego Dnia Języków. Tradycyjnie zabawę organizował Zespół Szkół Informatycznych oraz Samorządowy Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach.
Jak informuje Tamara Hachulska, doradca metodyczny i nauczycielka języka angielskiego w VII Liceum Ogólnokształcącym im. Józefa Piłsudskiego, uczniowie szkół z powiatu kieleckiego będą mieli okazję mówić w innym języku niż polski, ale również poznać młodzież i nauczycieli z innych krajów. Oczywiście głównym językiem, którym młodzież się posługiwała był angielski, natomiast część zadań wymagała, by młodzi ludzie nauczyli się kilku zwrotów na przykład po francusku.
Uczniowie Zespołu Szkół Informatycznych informują, że zadania są bardzo ciekawe.- Musieliśmy już rozpoznać języki, w jakich śpiewane są piosenki. Uczyliśmy się greckiego tańca oraz słówek w tym języku. Poznaliśmy również francuskie wyrażenia. Taka gra to bardzo fajna okazja do integracji, poznania młodzieży z innych krajów – twierdzą uczniowie z kieleckiego „Informatyka”.
Jeden z przystanków gry miejskiej był w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej. Tu na uczestników czekała młodzież z Grecji. Jak mówi Anastasia Doumparatzi uczniowie muszą sprawdzić się w trzech konkurencjach. – Wspólnie uczymy się greckiego tańca, a później uczestnicy gry muszą go zaprezentować przy muzyce. Drugim zadaniem jest nauka wymowy greckich słów. Uczniowie je słyszą, a później muszą powtórzyć – opowiada Anastasia.
Trzecim zadaniem, była nauka liter z greckiego alfabetu. Jak mówi Kasia Kutereba, uczennica z Liceum im. Józefa Piłsudskiego w Kielcach zadania raczej nie powinny sprawić nikomu kłopotu. Atrakcji z okazji Europejskiego Dnia Języków było więcej. W I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego w Kielcach młodzież czytała scenę balkonową z Romea i Julii. Lektura odbywała się w 10 językach, głównie europejskich, ale też w chińskim i koreańskim.