Manipulacja polubieniami na Facebooku stała się narzędziem wyborczym kandydatów na radnych Ostrowca startujących z komitetu wyborczego Jarosława Górczyńskiego. Jak się okazało społeczna inicjatywa „Czas odnowić park i fontannę na osiedlu 25-lecia Spółdzielców”, która uzyskała 1200 polubień, została zastąpiona zachętą do głosowania na jednego z kandydatów Arona Pietruszkę, obecnego radnego starającego się o ponowny wybór.
Ofiarą fałszerstwa padła m.in. Jadwiga Szewczyk ze Stowarzyszenia Kukiz’15, która poparła odnowienie fontanny. Tymczasem po zmianie opisu, okazało się, że popiera kandydata na radnego. Jak mówi – tego typu manipulacja jest nieelegancka i nieetyczna.
Podobny przypadek dotyczył innego kandydata z list Jarosława Górczyńskiego Włodzimierza Steca, także ubiegającego się o mandat radnego miejskiego. Pomysł dotyczący ustawienia w Ostrowcu dinozaurów, który poparło około 1000 osób, został zamieniony na poparcie dla radnego.
Pytany przez nas Włodzimierz Stec twierdzi, że nie miał z tym nic wspólnego, ponieważ wydarzenia na Facebooku miał utworzyć administrator strony Ostrowczanie, prywatnie kolega kandydata. Przekonuje, że nie zdawał sobie sprawy z tego, w jaki sposób wydarzenie zostało założone i że zostało podmienione.
Po rozmowie z naszą reporterką oba wydarzenia zostały usunięte, a administrator wydał oświadczenie, w którym przyznaje się do zamiany nazw i przeprasza kandydatów.
Komentując zaistniałą sytuację kandydat do Rady Miasta Aron Pietruszka mówi, że był to rodzaj nadgorliwej pomocy. Czasami ktoś bez wiedzy, chce pomóc, a wychodzi, jak wychodzi. Potępiamy takie działania, mam nadzieję, że nie obróci się to przeciwko nam - mówi Aron Pietruszka.
W wydanym oświadczeniu administrator przeprosił także tych, którzy nieświadomie polubili wydarzenia promujące obu kandydatów do Rady Miasta. Komentarze znajdujące się pod oświadczeniem są nieprzychylne i uważają, że w tej sytuacji przeprosiny nie wystarczą.
TREŚĆ OŚWIADCZENIA: