Msza święta w Bazylice Katedralnej w Kielcach rozpoczęła uroczystości, w trakcie których pierwsi żołnierze-ochotnicy Wojsk Obrony Terytorialnej złożą przyrzeczenie wojskowe. Na placu Wolności przysięgać będzie 140 osób.
Wojskowi do tego dnia przygotowali się na specjalnym 16-dniowym kursie w Nowej Dębie. Tam poznali m.in. podstawy taktyki, uczyli się budowy i obsługi broni oraz, jak udzielać pierwszej pomocy.
Przed rozpoczęciem mszy w katedrze szeregowa Renata Hynek z gminy Chmielnik mówiła, że to najważniejszy dzień w jej życiu. Dodała, że wojsko, to dla niej okazja do sprawdzenia się.
– Służbę w wojsku da się pogodzić z życiem rodzinnym i z pracą. Poza tym to wspaniała przygoda, robimy coś dobrego dla naszej ojczyzny. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani po szkoleniu, to było dla nas bardzo duże przeżycie, ale wszystko dało się pogodzić – mówi Renata Hynek.
Wojciech Wosik z gminy Kunów dodaje, że jest to dla niego ważny dzień, a do WOT-u wstąpił z kilku powodów.
– Chęć sprawdzenia się i spełnienia, a przy okazji możliwość służby ojczyźnie. Rewelacyjne jest to, że możemy połączyć pracę ze służbą w armii. Jestem trochę zestresowany, ale wczoraj mieliśmy pętlę taktyczną, po której odczuwamy zmęczenie, co niweluje zdenerwowanie. Jesteśmy dobrze przygotowani – podkreśla rozmówca Radia Kielce.
Dzisiejsza przysięga jest dopiero pierwszym krokiem do sformowania całej 10. Świętokrzyskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej. Ochotnicy do służby cały czas mogą zgłaszać się do Wojskowych Komend Uzupełnień.
W 10. Świętokrzyskiej Brygadzie jest na razie 200 wojskowych, a dowództwo jednostki chce, aby na koniec roku było ich już 800. W przyszłym roku zaplanowano kolejne wcielenia do brygady.