– Prawo i Sprawiedliwość postawiło w nadchodzących wyborach samorządowych na ludzi działań, czynu, konkretu, ale także na ludzi z doświadczeniem, stanowiących powiew świeżości – mówiła na naszej antenie świętokrzyska poseł PiS Anna Krupka. Jak podkreśliła, to osoby, które chcą zmienić region, które mają dość marazmu i udawania, że coś się robi.
Parlamentarzystka zapowiedziała kolejną wyjazdową akcję PiS.
– Jeszcze przed wyborami chcemy dotrzeć do każdej gminy, do każdego powiatu, będziemy organizować spotkania z wyborcami, rozmawiać o tym, co udało się zrobić, o naszych planach, projektach i naszym programie samorządowym – mówi gość Radia Kielce.
Anna Krupka pytana o śledzenie wyników sondaży przedwyborczych powiedziała, że jej partia z pokorą podchodzi do tych badań.
– Najważniejszym sondażem są oczywiście wybory. My koncentrujemy się na pracy. Mamy nadzieję, że wyborcy, którzy poznają naszych kandydatów, ten nowy powiew świeżości, nową jakość, wybiorą Prawo i Sprawiedliwość 21 października – zaznaczyła.
Zdaniem poseł Krupki, osoby, które będą kandydować, a wobec których toczy się postępowani, sądowe mogą obniżać wizerunek niektórych ugrupowań.
– Zdecydowanie obniżają wiarygodność i wpisują się w tę linię, którą reprezentuje PSL w województwie świętokrzyskim. Mówimy przede wszystkim o takich kandydatach jak pani Małgorzata S. w okręgu Kielce – powiat kielecki do sejmiku, czy startujący do rady powiatu starosta opatowski Bogusław Włodarczyk. To są osoby absolutnie niewiarygodne i to pokazuje takie nieuczciwe podejście do wyborców stosowane przez PSL i cały czas nakierowane na siebie i własne sprawy, a nie na to, by działać transparentnie na rzecz regionu świętokrzyskiego – dodała posłanka Krupka.
Przypomnijmy, Bogusław Włodarczyk to osoba z prokuratorskimi zarzutami, która w wyborach samorządowych wystartuje z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Obecny starosta powiatu opatowskiego i szef PSL w powiecie, będzie otwierał powiatową listę ludowców w okręgu numer 3.
Udział w wyborach do sejmiku województwa z ramienia PSL rozważa Małgorzata S., dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach, wobec której toczy się sądowe postępowanie, w którym jest oskarżona o przyjęcie łapówki.