W Targach Kielce odbył się Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. W weekend wystawa była otwarta dla publiczności. Można było obejrzeć najnowocześniejszy sprzęt, jakim dysponuje polska armia.
Wśród zwiedzających nie brakowało rodzin z dziećmi. Sławomir Kostępski z gminy Iwaniska na wystawę przyjechał z dwoma z synami: 7-letnim Bartkiem i 10-letnim Krzysiem. Jak mówili – najbardziej podobały im się czołgi i możliwość zobaczenia tych pojazdów od środka.
W halach wystawienniczych Targów Kielce prezentowało się ponad 30 jednostek Dowództwa Generalnego. Na zwiedzających czekało 380 eksponatów. Obejrzeć można było m. in. supernowoczesny sprzęt używany przez Siły Zbrojne RP, pojazdy opancerzone Rosomak, pojazdy sanitarne, ambulans kryminalistyczny, pojazdy podwodne, torpedy, czy zestawy rakietowe.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko Warsztatów Techniki Morskiej w Gdyni. Jak mówił starszy chorąży sztabowy marynarki Sylwester Hejmowski, w tym roku na ich stoisku można było oglądać m. in. pojazd obrony przeciwminowej Głuptak służący do niszczenia min morskich, który jest nowością w polskiej armii, a produkowany jest przez Politechnikę Gdańską.
– Można zobaczyć, w jaki sposób ten pojazd pływa, jak się nim steruje i co ma na wyposażeniu. Prezentujemy też wieżę pojazdu opancerzonego Rosomak. Można do niej wejść i zobaczyć, jak wygląda od środka. Nie zapomnieliśmy o 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, dlatego prezentujemy też zabytkową armatę z 1907 roku z Muzeum Broni Pancernej z Poznania oraz dwa komplety mundurów z tamtego okresu – dodaje Sylwester Hejmowski.
Podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego odbyły się także pokazy i prelekcje o tematyce eksploracji kosmosu, skierowane do dzieci.