Od porażki rozpoczęli udział w I Międzynarodowym Turnieju Koszykówki „Kielce Basket Cup 2018” koszykarze II-ligowego AZS UJK Kielce. Podopieczni Rafała Gila w swoim pierwszym meczu ulegli izraelskiemu zespołowi Ramla Basketball Team 66:68 (25:35). Najwięcej punktów dla „akademików” rzucili Michał Kucharski – 12 oraz Olaf Bloda – 10.
Kapitan kieleckiego zespołu Piotr Osiakowski żałuje, że w końcówce zabrakło jego zespołowi zimnej głowy.
– Nawiązywaliśmy równorzędną walkę z przeciwnikiem, szkoda samej końcówki. Gdyby nie kilka błędów z naszej strony to my cieszylibyśmy się ze zwycięstwa. Jest to bardzo pożyteczny dla nas turniej i możliwość zagrania z drużynami o różnych stylach – podsumował kapitan AZS UJK.
Trener kieleckiego zespołu Rafał Gil mimo porażki był zadowolony z występu swoich podopiecznych.
– Był to nasz pierwszy mecz podczas przygotowań do nowego sezonu. Takie pojedynki zawsze są trudne. Chłopcy dobrze zagrali w drugiej połowie, odrobili straty, a w końcówce mieli najpierw dwa otwarte rzuty, które niestety nie wpadły do kosza, a później kontrę, której nie skończyliśmy. Przy minimalnej dozie szczęścia to my wygralibyśmy to spotkanie. Myślę, że dla kibiców było to bardzo emocjonujące spotkanie – zaznaczył trener Rafał Gil.
W sobotę, w drugim dniu turnieju AZS UJK Kielce zagra o godzinie 17.00 ze słoweńskim Branikiem. Wszystkie pojedynki są rozgrywane w Centrum Rehabilitacji i Sportu UJK Kielce przy ulicy Świętokrzyskiej.