Kielecka policja poszukuje sprawcy podpalenia śmietnika na osiedlu Sady. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do służb we wtorek około godziny 3:00. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej. Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji informuje, że na miejsce pojechali także funkcjonariusze, którzy ustalają okoliczności zdarzenia. Spłonęło 12 pojemników.
– Wstępne ustalenia wskazują, że mogło dojść do podpalenia lub zaprószenia ognia. Jesteśmy w trakcie wykonywania czynności – mówi Karol Macek.
Metalowa wiata znajduje się na parkingu samochodowym. Mieszkańcy okolicznych bloków podkreślają, że w tej okolicy w nocy bywa niebezpiecznie, ponieważ na ławce znajdującej się obok śmietnika, przesiadują osoby będące pod wpływem alkoholu. Za podpalenie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.