Uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów dostają na nowy rok szkolny darmowe podręczniki. To znacząca pomoc dla rodziców, bo książki dostarczane są prosto z wydawnictw do szkół. Nie trzeba ich więc szukać, a dodatkowo można zaoszczędzić spore kwoty. Okazuje się jednak, że darmowy podręcznik może spowodować problemy.
Książki najczęściej są produkowane tanim kosztem, a przez to nie są trwałe – zwraca uwagę Andrzej Myka, właściciel kieleckiej księgarni Pod Zegarem. – Jeśli użytkownik o nie dba, jest szansa, że wytrzymają 3 lata, na które zostały przewidziane. Jednak jeśli są źle użytkowane, mogą nie przetrwać nawet jednego roku szkolnego – tłumaczy księgarz.
Rodzice często przychodzą do jego sklepu w poszukiwaniu nowych egzemplarzy. Wychodzą jednak z pustymi rękami, ponieważ księgarnie nie zajmują się dystrybucją takich książek. Andrzej Myka radzi, aby zwrócić się do szkoły, ponieważ podręczniki prosto z wydawnictwa trafiają właśnie tam i to szkoły zajmują się ich dystrybucją. Nie jest to jednak takie proste. Szkoły nie zawsze mogą dostarczyć kolejny, nowy egzemplarz.
Świętokrzyski wicekurator oświaty, Tomasz Pleban tłumaczy, że w momencie zniszczenia książki, należy zwrócić się do dyrekcji szkoły, która zdecyduje, czy muszą zostać zwrócone koszty książki, czy też odkupiony nowy egzemplarz. W każdej placówce obowiązują jednak inne procedury. Najprostszą metodą jest jednak zamówienie książki w wydawnictwie.