II Suchedniowskie Święto Kaszy odbyło się na terenie „Kuźnicy”. Celem imprezy było ocalenie od zapomnienia ludowej tradycji i propagowanie zdrowego żywienia.
Jak głosi legenda, w czasach głodu mieszkańcy Suchedniowa za worek kaszy sprzedali figurę Świętego Nepomucena mieszkańcom Rejowa lub Wzdołu. Później została ona odkupiona i wróciła na dawne miejsce. Obecnie znajduje się w kaplicy przy ulicy Warszawskiej. Tę legendę mieszkańcy chcą wykorzystać do promocji zdrowego żywienia i Suchedniowa.
Jak podkreśliła biorąca udział w uroczystościach, poseł PiS Maria Zuba, od ubiegłego roku w mieście powstaje nowa tradycja budowania wspólnoty w Suchedniowie wokół bardzo dobrego i zdrowego składnika żywnościowego, jakim jest kasza.
– Chcieliśmy zwrócić uwagę na walory smakowe i odżywcze kaszy. Degustujemy i zachwycamy się innymi potrawami, a nie doceniamy własnych – dodała Maria Zuba.
Agata Niemczyk z Suchedniowskiej Rady Seniorów przygotowała i zgłosiła do zorganizowanego konkursu na „Najlepszą potrawę z kaszy” – trzy wyroby z tego produktu: pasztet, naleśniki i bułeczki.
Degustować można było także potrawy regionalne przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich z Michniowa.
W ramach imprezy odbywały się występy artystyczne lokalnych artystów, prezentacje rękodzieła artystycznego, m.in. prac malarskich i garncarskich.
Imprezę uświetnił wieczorny koncert zespołu Universe.