W sobotę, 4 sierpnia w Krakowie rozpocznie się 75. Tour de Pologne UCI World Tour. W roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, nasz narodowy wyścig obchodzi 90. urodziny. Dziewięciokrotnie startował w nim kielczanin Tomasz Brożyna. Po raz pierwszy w 1990 roku, mając niespełna 20 lat.
– Byłem pod wielkim wrażeniem, że mogłem wziąć w nim udział. Wtedy nazywał się jeszcze dookoła Polski. Początkowo wszystko układało się dla mnie bardzo dobrze. W drugiej części wyścigu, mówiąc po kolarsku „odcięło mi prąd”. W klasyfikacji generalnej i tak zająłem 3. miejsce, co było dla mnie dużym sukcesem. Również dla klubu Korona Kielce, który reprezentowałem – wspomina zawodnik z Bielin.
W 1999 roku Tomasz Brożyna wygrał 56. Tour de Pologne. Jeździł już wówczas w grupie Mróz. Podium uzupełnili Niemiec Jens Voigt (Crédit Agricole) i Litwin Raimondas Rumšas (Mróz).
– Miałem już wówczas 29 lat, a po drodze kilkakrotnie startowałem w tym wyścigu. Zdobyte doświadczenie zaowocowało wygraną. Okazałem się lepszy od wielu doskonałych kolarzy – podkreśla popularny „Brożka”.
Trzy lata później Tomasz Brożyna zajął w klasyfikacji generalnej 59. Tour de Pologne drugie miejsce. Lepszy okazał się tylko mistrz świata z 1997 roku, Francuz Laurent Brochard (Jean Delatour). Trzeci był Marek Rutkiewicz (Cofidis, Le Credit Par Telephone).
– Dzięki uprzejmości Polskiego Związku Kolarskiego mogłem wystartować w kadrze młodzieżowej. Ja już miałem oczywiście swoje lata, ale służyłem tym młodym chłopakom radą i doświadczeniem. Oni pomagali mi jak tylko mogli. Z mistrzem świata przegrałem zaledwie o 16 sekund – powiedział Tomasz Brożyna, który jest obecnie dyrektorem sportowym CCC Sprandi Polkowice.
W tegorocznym Tour de Pologne wystartuje 18 najlepszych zawodowych grup świata należących do UCI World Teams, a także cztery zespoły z dzikimi kartami, w tym reprezentacja Polski z ostrowczaninem Kamilem Zielińskim w składzie oraz CCC Sprandi Polkowice.
Swój udział w Tour de Pologne zadeklarowali między innymi zwycięzcy wyścigu z ostatnich lat – Dylan Teuns (BMC Racing Team, 2017) oraz Moreno Moser (Astana Pro Team, 2012). Na starcie mają się pojawić także między innymi Fabio Aru (UAE – Team Emirates), Thibaut Pinot (Groupama – FDJ), Davide Formolo (Bora – Hansgrohe) oraz Simon Yates i Matteo Trentin (Mitchelton-Scott).