Za niespełna dwa tygodnie rozpocznie się nowy sezon w piłkarskiej trzeciej lidze. W zespole Wisły Sandomierz doszło po ubiegłorocznych rozgrywkach do prawdziwego trzęsienia ziemi. Z drużyny odeszło kilkunastu zawodników i trener. Nowy szkoleniowiec, Dariusz Pietrasiak już na początku swojej pracy w Sandomierzu miał bardzo trudne zadanie: zbudować praktycznie od podstaw nowy zespół.
Jednak jak mówi napastnik Wisły Piotr Poński taka sytuacja, zarówno dla piłkarzy, jak i trenera jest normalna. – Taka sytuacja, w takich klubach jak Wisła ma miejsce co rundę, więc wydaje mi się, że większość chłopaków jest do tego przyzwyczajona. Zobaczymy, jak będą wyglądały te pierwsze kolejki, na pewno podstawowym naszym celem jest walka o utrzymanie i obyśmy ten cel zrealizowali dużo szybciej niż w poprzednim sezonie – zaznaczył napastnik Wisły.
Wisła Sandomierz swój pierwszy mecz w nowym sezonie rozegra w sobotę, 11 sierpnia w Puławach ze swoją imienniczką.