Strażacy – ochotnicy z Modliszewic będą mieli nową remizę. Dotychczas siedziba ratowników mieściła się w budynku, w którym znajdował się skromny garaż, którego nie dało się rozbudować.
Gmina Końskie początkowo planowała wybudować druhom nowy obiekt. W tym celu ogłoszono kilka przetargów, jednak oferty, które wpłynęły do urzędu przekraczały możliwości finansowe gminy. Urząd zdecydował się więc na zakup obiektów po przedsiębiorstwie transportowym, które ogłosiło upadłość – informuje Krzysztof Obratański, burmistrz Miasta i Gminy Końskie.
– To przedsiębiorstwo miało dwa duże garaże przeznaczone dla samochodów ciężarowych, więc po niewielkich zmianach budynki będą mogły służyć strazakom. Natomiast pomieszczenia towarzyszące pozwalają na to, żeby zorganizować tam remizę. W ten sposób za skromną część planowanych wydatków mam nadzieję, że uda się zapewnić OSP Modliszewice godne warunki pracy - mówi Krzysztof Obratański.
Grzegorz Chrabąszcz, prezes OSP Modliszewice stwierdził, że zdecydowanie poprawią się warunki pracy ochotników. Obecna remiza to mały garaż, w którym druhowie musieli się przebierać. Zanim w pełni będzie można skorzystać z nowej remizy potrzebne będą jednak pewne zmiany w budynku.
– Zakupiono całą posesję. To budynek mieszkalny, gdzie w środku nie trzeba tak naprawdę nic zmieniać. Będzie tam funkcjonowała świetlica i warunki są dobre. Natomiast garaże wymagają jeszcze sporego wkładu finansowego – dodaje Grzegorz Chrabąszcz.
Zakup nowego obiektu był konieczny także ze względu na to, że OSP Modliszewice znajduje się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Dzięki dodatkowemu miejscu w garażu być może w następnym roku strażacy otrzymają nowy wóz bojowy.
W OSP Modliszewice służą 34 osoby. Ochotnicy co roku biorą udział w około 100 interwencjach. Koszt zakupu nowej nieruchomości to 370 tysięcy złotych. Ponadto gmina przeznaczy kolejne 80 tys. złotych na adaptację budynku do potrzeb OSP.