Skarżyscy policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca gminy Suchedniów, który jest podejrzewany o kradzież paliwa z dwóch ciężarówek. Funkcjonariuszy zawiadomił właściciel warsztatu mechanicznego. Poinformował, że nieznany sprawca włamał się do dwóch samochodów ciężarowych, które były naprawiane w jego firmie.
Zeznał, że po naprawie pojazdów, nie mógł odpalić silników. Okazało się, że w zbiornikach brakuje paliwa, które zostało spuszczone przez wywiercone otwory. Właściciel warsztatu wycenił straty na ponad 2 tysiące złotych.
Policjanci, którzy rozpoczęli śledztwo ustalili, że na tej samej posesji działalność prowadzi jeszcze inna firma, w której na okres próbny zatrudniony był 20-latek. Podczas przeszukania, mężczyzna wskazał kanister i przyznał się do kradzieży. Tłumaczył, że postanowił spuścić paliwo ze stojących na placu ciężarówek. Kiedy nie mógł odkręcić korków, wywiercił otwory w zbiornikach i w ten sposób „zaopatrzył się” w olej napędowy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.