„Improwizacje na temat polskich pieśni hymnicznych” to tytuł koncertu, który zainaugurował w kościele zdrojowym św. Brata Alberta w Busku-Zdroju cykl niedzielnych, wakacyjnych recitali organowych. Wydarzenie pod hasłem „I Organowe Lato u Brata Alberta” wpisuje się w tegoroczne obchody stulecia niepodległości.
Ksiądz Marek Podyma, proboszcz buskiej parafii, tłumaczy, że na koncertach prezentowane będą utwory wyłącznie polskich kompozytorów. Podczas niedzielnego, przed publicznością zaprezentował się Emanuel Bączkowski. Pochodzący z Radomia muzyk jest organistą tytularnym Kościoła Środowisk Twórczych w Warszawie. Jako solista i kameralista koncertuje i promuje polską muzykę organową na europejskich i międzynarodowych festiwalach muzycznych. W kościele św. Brata Alberta zaprezentował własne improwizacje polskich pieśni hymnicznych, począwszy od „Bogurodzicy”, poprzez „Mazurka Dąbrowskiego” i „Rotę” na współczesnych hymnach powstałych w okresie „Solidarności” kończąc.
Ksiądz Marek Podyma tłumaczy, że w trakcie kolejnych koncertów prezentowana będzie twórczość polskich mistrzów organowych takich jak Stanisław Moniuszko, Feliks Nowowiejski czy Feliks Rączkowski. Ich utwory będą prezentowali w kolejnych tygodniach organiści z różnych części Polski. Proboszcz parafii św. Brata Alberta podkreśla, że koncerty skierowane są do wszystkich mieszkańców i kuracjuszy, którzy, jego zdaniem, poszukują tego typu wydarzeń w kurorcie.
– Liczymy, że podobnie, jak w innych kościołach, które słynną z pięknych instrumentów i koncertów, jak Oliwa, Leżajsk czy Święta Lipka, również i w Busku będzie możliwość przynajmniej w wakacyjnych miesiącach wysłuchać co tydzień stałych recitali organowych – podsumował ks. Marek Podyma.
W parafii św. Brata Alberta trwają równocześnie prace przy instalacji koncertowych, klasycznych organów, które trafiły do Buska-Zdroju ze zlikwidowanego kościoła w Niemczech. Obecnie w świątyni używany jest elektroniczny instrument. Nowe organy, o romantycznym brzmieniu, mają 26-głosów. Stół do gry jest trójmanuałowy, co oznacza, że można do niego podłączyć nowe głosy. 11 z nich trafiło już do parafii z Anglii. Łącznie będzie ich 40. Pierwsze dźwięki z nowych organów mają popłynąć jesienią.