Pod znakiem ewolucji rowerowych minął drugi dzień Kadzielnia Sport Festiwalu, który odbywał się w Kielcach. Miłośnicy BMX-ów mogli trenować różne akrobacje na specjalnej skoczni, która stanęła na Kadzielni. Jak mówił Filip Skowron, jeden z zawodników, dla niego to dobra okazja, żeby potrenować trudniejsze ewolucje, które później będzie mógł zaprezentować na zawodach.
– Tutaj jest specjalna poduszka, na którą można bez lęku upadać. Kiedy już wytrenujemy jakąś ewolucję, możemy przenieść się na przeszkody drewniane lub ziemne – tłumaczy Filip Skowron.
Oczywiście podobnie jak w sobotę, na Kadzielni można też było między innymi wspinać się, pojeździć zawieszoną na wysokości 40 metrów tyrolką, a także popływać kajakiem. Witold oraz Jan Pawelec na kajakach bawili się świetnie, a młodszy z nich próbował też sportów górskich.
– Wspinałem się już na drabince i na linie. Bardzo mi się podobała. Będę się teraz wspinał na ściance. Już drugi raz to robię, więc dobrze znam zasady, wiem jak się podpinać. Dla mnie to świetna atrakcja – zapewnia Jan Pawelec.
Kadzielnia Sport Festiwal to impreza organizowana przez fundację WLK4. Wspiera ją miasto Kielce.