Komisja Prawna Rady Europy wzywa Rosję do zwrócenia Polsce wraku prezydenckiego samolotu Tu-154M. – To arcyważny dokument – mówi poseł Dominik Tarczyński, wiceprzewodniczący Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Radzie Europy.
Dzisiejsza rezolucja komisji Rady Europy wzywa Rosję do niezwłocznego zwrotu wraku i innych materiałów należących do państwa polskiego.
– Jest to raport opisujący stosunek Rosji do Polski, w sprawie katastrofy smoleńskiej. W dokumencie opisano również fakt, że autor raportu nie został do Rosji wpuszczony. Raport kończy się rezolucją, że Rosja ma obowiązek – zgodnie z międzynarodowym prawem – zwrócić wrak. To, że 46 państw bez żadnego głosu sprzeciwu przyjęło ten dokument, pokazuje, że zrobiliśmy ogromny krok ku prawdzie – ocenia świętokrzyski poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński.
Dokument pozwoli Polsce domagać się zwrotu wraku samolotu także przed innymi instytucjami międzynarodowymi.
– Rosja nie może ignorować głosu 46 państw, nie może sobie pozwolić na tego typu postawę. Cieszę się, że ten dokument jednoznacznie wzywa Rosję do zwrotu wraku. Jeżeli Rosjanie się do tego nie dostosują, mogą ponieść tego konsekwencje, wiele państw bowiem współpracuje z Rosją na różnych poziomach. W przypadku odmownej decyzji Kremla mogą z tej współpracy zrezygnować – dodaje Dominik Tarczyński.
W tekście rezolucji komisja stwierdza, że Rosja w żaden sposób nie kooperowała z komisją Rady Europy oraz powołanymi w tej sprawie ekspertami od prawa lotniczego. Raport przegłosowano bez żadnego głosu przeciw.