– Mijający sezon był najlepszym w historii Kieleckiego Teatru Tańca – tak ocenia go dyrekcja instytucji. Oprócz stałego i popularnego repertuaru, czyli m.in. przedstawienia „Pasja”, w choreografii Elżbiety i Grzegorza Pańtaków, widzowie mogli zobaczyć także premierowe spektakle i barwne widowiska, przygotowane z myślą o rodzinach z dziećmi, wśród nich „Alicję w krainie czarów”, niedawno pokazywaną na scenie amfiteatru Kadzielnia.
Zastępca dyrektor KTT Grzegorz Pańtak podkreśla, że jest bardzo zadowolony z tego, jak ten spektakl został przyjęty.
– Przede wszystkim spotkał się on z dużym uznaniem i zainteresowaniem. To pełen sukces. Chcemy robić takie widowiska w przyszłości – podkreślił.
W tym sezonie artystycznym pokazano również „Zamek Sinobrodego”, którego premiera miała miejsce na Węgrzech. W sezonie 2018/2019 dyrekcja KTT chce, aby spektakl zobaczyli kielczanie. Oprócz tego, obecnie trwają prace nad „Jeziorem łabędzim”, z premierą zaplanowaną na kwiecień przyszłego roku. Grzegorz Pańtak informuje, że KTT będzie miało także wiele mniejszych projektów.
– Jeżeli się uda, zostanie powtórzona inicjatywa z tego roku, czyli młodzi choreografowie zaprezentują się z własnymi spektaklami – dodał.
W tym sezonie była to m.in. Izabela Zawadzka, która przygotowała spektakl, nawiązujący do znanego baletu „Giselle”.
W czerwcu zakończył się również sezon w szkole tańca przy Kieleckim Teatrze Tańca, która jest największą szkołą tańca w Kielcach. W wydarzeniu prezentującym dokonania artystyczne uczniów, łącznie bierze udział rekordowa liczba – 1000 tancerzy w różnym wieku, prezentujących różne gatunki taneczne. Podsumowanie sezonu odbędzie się dzisiaj o godzinie 17.00 na scenie Kieleckiego Teatru Tańca.