Ciężki sprzęt budowlany pojawił się na kieleckiej Kadzielni. Koparki i wiertnice rozpoczęły prace, związane z przygotowaniem nowej ścieżki edukacyjnej. Jak informowaliśmy, połączy ona wschodnią ścianę, gdzie mieści się podziemna trasa turystyczna, z zachodnią częścią rezerwatu w okolicach Pakosza.
Elżbieta Czajkowska dyrektor Geoparku wyjaśnia, że nowa alejka ma być poprowadzona w połowie ostatniego poziomu wydobywczego, czyli między dnem jeziora szmaragdowego a obecną drogą biegnącą do zaplecza amfiteatru. Dodaje, że w pierwszym etapie konieczne jest zabezpieczenie osuwisk i skał znajdujących się bezpośrednio nad nią. Osuwisko zostanie zabezpieczone stalowymi siatkami.
Dawid Gerlacz z firmy Soley, wykonującej odwierty informuje, że obecnie przygotowywane są otwory pod montaż pali, do których będą przymocowane zabezpieczenia. Dodaje, że warunki pracy są ekstremalne.
– Wiercenie nie jest skomplikowane, ale dostęp już tak. Skarpa jest spektakularna. Nasza wiertnica znajduje się 30 metrów nad ziemią w dodatku na bardzo stromym zboczu. Jednak jesteśmy przygotowani do takich robót – dodaje.
Prace wiertnicze mają potrwać do końca czerwca. Na Kadzielni mają powstać także trzy sztuczne wodospady. Zostaną one zlokalizowane w okolicach skateparku w miejscu po dawnym Jeziorku Szmaragdowym. Geopark oczekuje na uzyskanie pozwolenia na budowę dla tej inwestycji.