Dziś przypada 74. rocznica udanego zamachu na Franza Wittka, szefa siatki agentów Gestapo, którego dokonali w Kielcach żołnierze Armii Krajowej. Uroczystości rozpoczną się o godz. 9.00 Mszą Świętą w katedrze kieleckiej.
W tym samym czasie w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej odbędzie się spotkanie przeznaczone dla młodzieży podczas którego przypomniana zostanie historia kolejnych zamachów na Franza Wittka, a Muzeum imienia Orła Białego zaprezentuje broń z okresu II wojny światowej.
O godz. 10.00 na ulicy Solnej przy pomniku przypominającym o zamachu odbędą się oficjalne uroczystości. Odegrany zostanie hymn narodowy, złożone zostaną kwiaty, a członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych Jodła oddadzą salwę honorową.
Zamach przeprowadzony został 15 czerwca 1944 roku, na rogu ulic Solnej i dzisiejszej Paderewskiego. Akcję wykonała grupa bojowa AK pod dowództwem ppor. Kazimierza Smolaka.
Franza Wittka próbowano zlikwidować wielokrotnie. Mówi się o kilkunastu zamachach na jego życie.
W lipcu 1943 podczas jednej z partyzanckich akcji gestapowiec został ranny kilka razy. W zamachu uczestniczyło 6 osób, z których pięć zginęło w niedługim czasie, a sam dowódca Kazimierz Smolak – zginął tego samego dnia. W odwecie Niemcy następnego dnia aresztowali 200 osób, z których około 180 rozstrzelano.