W Kielcach zakończyła się 4. edycja Uniwersytetu Dziecięcego działającego przy Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. W zajęciach brało udział 120 młodych studentów. Raz w miesiącu spotykali się, aby rozwijać swoje pasje i umiejętności.
Monika Szpringer, prorektor do spraw studenckich i kształcenia UJK, mówi, że zajęcia ze względu na młody wiek żaków były bardzo specyficzne. Lekcje przyjęły formę zabawy, a uczestnicy sami mogli wybrać moduły, w których chcieli uczestniczyć.
– Ich wspólną cechą miało być to, że będą atrakcyjne, ciekawe oraz rozbudzą pasję u dzieci. Zajęcia zorganizowaliśmy tak, żeby najmłodsi zdobywali oczywistą wiedzę dla osób dorosłych tak, aby przekaz był jasny, prosty i w formie zabawy – dodaje Monika Szpringer.
Uroczystości rozpoczęły się od „mini-sympozjum” naukowego. Mali studenci wygłosili swoje pierwsze w życiu prezentacje naukowe. Prace były wcześniej konsultowane przez pracowników naukowych oraz wykładowców UJK.
W zajęciach brał udział Mateusz Myk. Jak mówi najbardziej podobały mu się wykłady i spotkanie z dogoterapeutą. Dodaje, że momentami było śmiesznie. Dzisiaj wygłosił wystąpienie o geologii.
– Interesuję się tym od 7 lat. Uczęszczam do Geoparku w Kielcach, gdzie są bardzo ciekawe zajęcia. Często jeżdżę do różnych kopalni, aby zebrać skały i minerały - dodaje Mateusz Myk.
Z kolei uczeń piątej klasy Aleks Terczyński mówił o hejcie w Internecie.
– Cały czas mamy do czynienia z hejtem w sieci, ale mało się o nim mówi. Zajęcia, w których brałem udział były świetne. To ciekawie spędzony czas, w trakcie którego wiele się nauczyłem – podkreśla Aleks Terczyński.
Na zakończenie nauki studenci otrzymali dyplomy. Rekrutacja do kolejnej edycji uniwersytetu dziecięcego rozpocznie się 15 czerwca. Zgłaszać będą mogli się także uczniowie, którzy od września będą uczęszczać do 7 i 8 klas szkół podstawowych.