Władze Kielc mają pomysł na skrócenie kolejek w Wydziale Komunikacji, związanych z rejestracją pojazdów. Od dłuższego czasu ratusz jest oblegany od wczesnych godzin rannych, ponieważ przy rejestracji wymagany jest numerek. Dziennie wydawanych jest ich 60. Ponadto 30 osób obsługiwanych jest po wcześniejszym umówieniu się telefonicznie.
Wojciech Lubawski prezydent Kielc zapowiada, że wydłużone zostaną godziny pracy wydziału. Ponadto, mieszkańcy będą mogli wyrazić swoje opinie w ankiecie, która dziś powinna ukazać się na stronie ratusza. Rejestracja pojazdów będzie czynna od godziny 7.00 do 21.00. Być może konieczne będzie zatrudnienie kilku dodatkowych osób lub wprowadzenie systemu zmianowego. Wymaga to m.in. uzgodnień ze związkami zawodowymi. Zdaniem prezydenta, wszystkie formalności powinny zostać załatwione do końca czerwca. W związku z tym, od 1 lipca Wydział komunikacji będzie funkcjonował na nowych zasadach. To powinno rozładować kolejki.
Według Wojciecha Lubawskiego przyczyny kolejek są dwie. Pierwsza to wolniejsze funkcjonowanie systemu CEPiK, a druga to nieprzewidywalny wzrost liczby samochodów, czego do tej pory w takiej skali nie było.
Dziś rano, Straż Miejska zatrzymała mieszkańca Kielc, który próbował sprzedać bilet z numerkiem w kolejce do rejestracji pojazdów. Do ratusza wezwano policję. Mężczyzna został przewieziony na komisariat. Funkcjonariusze sprawdzą, czy mężczyzna naruszył prawo.