Kombinezony wytrzymujące temperaturę nawet kilku tysięcy stopni Celsjusza, pojazdy, które dotrą dosłownie wszędzie oraz kilkudziesięciometrowe drabiny można oglądać w Kielcach. W stolicy województwa świętokrzyskiego rozpoczęły się Międzynarodowe Targi Sprzętu i Wyposażenia Straży Pożarnej i Służb Ratowniczych IFRE.
Premierę na wystawie ma lekki kombinezon pirotechniczny „Szerszeń”. Leszek Kosmala z produkującego go przedsiębiorstwa mówi, że ubranie wytrzymuje uderzenia odłamków pędzących nawet 600m/s oraz temperaturę w momencie wybuchu do 3000 stopni Celsjusza. Jak na razie Komenda Główna PSP kupiła 6 egzemplarzy.
– Efektywnie broni przed skutkami wybuchu. Strażacy mogą czuć się bezpieczniej podczas gaszenia pożarów, gdzie może eksplodować zbiornik z gazem lub paliwem. Ten kombinezon jest jednocześnie ubraniem przeciwodłamkowym i trudnopalnym – mówi Leszek Kosmala.
W Kielcach prezentowane są także wyjątkowe pojazdy. Poza typowymi bojowymi wozami straży pożarnej, można zobaczyć maszynę, która dotrze niemal w każde miejsce. Michał Zieliński z Sherp Partner informuje, że jego przedsiębiorstwo przywiozło tzw. wszędołaza. Pojazd waży ponad tonę, może rozpędzić się do 45km/h i kosztuje około 400 tys. złotych. Co ciekawe, nie ma kierownicy. – Porusza się w podobny sposób do czołgu. Nie ma kół skrętnych, ale „sztywne”. Jeżeli chcemy skręcić, blokujemy jedną stronę, a skręcamy drugą. Z poziomu kabiny mamy dostęp do wszystkich podzespołów, kiedy coś nam się zepsuje możemy dokonać naprawy nawet na środku jeziora – podkreśla Michał Zieliński.
W halach targowych ciekawostki znajdą także fani historii, bowiem wystawę przygotowało Centralne Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. Paweł Rochala, pełniący obowiązki dyrektora instytucji informuje, że prezentowany jest m. in. Polski Fiat z końcówki lat 30-tych minionego wieku. – Wyposażony jest w prądownice, drabinę, bosaki i wiadra do czerpania wody. Ten samochód miał sporą samodzielność gaśniczą, bo posiadał pompę, wiózł ludzi i mógł przewozić na sobie wiele sprzętu. To pierwowzór nowoczesnych pojazdów gaśniczych – dodaje Paweł Rochala.
Historyczny oraz najnowocześniejszy sprzęt strażacki można oglądać w halach Targów Kielce do soboty.