Świętokrzyska policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj rano nad zalewem w Chańczy. Z nieustalonych dotychczas przyczyn, motolotnia, którą podróżowało dwóch mężczyzn, wpadła do wody. Ze zbiornika wyciągnął ich wędkarz – informuje Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– O sprawie zostały zawiadomione służby ratunkowe i komisja wypadków lotniczych. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, okazało się, że motolotnią podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 41 lat. Zarówno sterujący, jak i pasażer mieli po 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – dodaje Artur Majchrzak.
Obaj mężczyźni zostali zabrani do szpitala. Ich stan jest dobry. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.