13 czerwca w Sądzie Okręgowym w Kielcach zapadnie wyrok w procesie apelacyjnym dwóch policjantów z Koprzywnicy. Są oni oskarżeni o niedopełnienie obowiązków służbowych. Funkcjonariusze odpowiadają za to, że w czerwcu 2013 roku pojechali na interwencję w sprawie kłótni rodzinnej i nie zareagowali, widząc jak dwóch mężczyzn dotkliwie pobiło trzeciego.
W ocenie prokuratury powinni zatrzymać sprawców pobicia i nie dopuścić do narażenia życia i zdrowia pokrzywdzonego. W grudniu zostali jednak uniewinnieni przez Sąd Rejonowy w Sandomierzu. Z tą decyzją nie zgodziła się prokuratura, dlatego sprawa trafiła do sądu II instancji. Jak informuje Monika Gądek-Tamborska, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach, dzisiaj odbyła się pierwsza rozprawa apelacyjna. Ze względu na zawiły charakter sprawy, sąd odroczył ogłoszenie wyroku do 13 czerwca.
Postępowanie toczyło się przez trzy lata, od 2014 roku. Miało zakończyć się w ubiegłym roku, jednak ze względu na śmierć prowadzącego sprawę sędziego Zygmunta Bednarczyka proces musiał rozpocząć się od początku. Ciało sędziego z raną postrzałową zostało odnalezione w grudniu 2016 roku w jego domu w miejscowości Dzierdziówka w powiecie stalowowolskim. Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu umorzyła postępowanie w tej sprawie, uznając, że sędzia popełnił samobójstwo.