Pierwsza w województwie drużyna bejsbolowa powstała we Włoszczowie. Tworzą ją głównie uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. generała Władysława Sikorskiego. Do bejsbola przyciągnął ich urok nowości i paradoksalnie niewielka wiedza na temat tego niszowego w naszym kraju sportu.
Młodzi ludzie podkreślają, że w bejsbol może grać każdy. Na samym początku swojej przygody mieli zajęcia z trenerem i zawodniczkami Warsaw Diamonds, którzy pokazali im tajniki tego sportu. – Uczyliśmy się jak trzymać kij, rzucać piłką, jak się ustawiać na boisku. Tak naprawdę nie ma znaczenia jak silny, czy duży jest zawodnik. O sukcesie decyduje technika – twierdzą młodzi bejsboliści.
Pomysłodawcą i trenerem drużyny bejsbolowej we Włoszczowie jest Piotr Sznajder, nauczyciel angielskiego w I Liceum. Jak mówi, ten sport zauroczył go podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych. Piłkę rzucali tam zarówno studenci, jak i ojcowie z dziećmi. Wspólnie z dyrektor swojej szkoły oraz nauczycielami wychowania fizycznego zdecydowali, że w I Liceum rozpoczną się treningi tego sportu.
Zarówno młodzi zawodnicy, jak i ich trener mają nadzieję, że w naszym województwie powstanie jeszcze przynajmniej jedna drużyna bejsbolowa, z którą mogliby grać sparingi a może nawet mecze o mistrzostwo województwa. – Na razie tylko trenujemy i gramy ze sobą. W naszym województwie nie ma drugiej drużyny, dlatego planujemy wyjazd do Warszawy albo Żor, żeby zagrać z nimi. Ważne, że młodzi ludzie pochodzą do treningów z entuzjazmem. Potrafią w weekend przejechać rowerem 15-20 kilometrów żeby tylko pograć – opowiada trener.
Jak podkreśla Piotr Sznajder, zdobycie sprzętu czyli między innymi kijów i piłek nie powinno być problemem. Jemu samemu udało się je pozyskać od instytucji ze Stanów Zjednoczonych, która promuje bejsbol na całym świecie.