Mężczyzna, który spowodował śmiertelny wypadek w Oksie w powiecie jędrzejowskim, trafi do tymczasowego aresztu. Taką decyzję podjął Sąd Okręgowy w Kielcach, który rozpatrywał zażalenie prokuratury. Śledczy nie zgodzili się z decyzją Sądu Rejonowego w Jędrzejowie, który w kwietniu nie uwzględnił wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec podejrzanego.
Jak informowaliśmy, do zdarzenia doszło 22 kwietnia na skrzyżowaniu ulic Kościelnej i Tadeusza Kościuszki. Wstępne ustalenia wskazują, że nietrzeźwy mężczyzna kierujący samochodem osobowym marki opel corsa, nie zastosował się do znaku „stop” i wymusił pierwszeństwo na kobiecie jadącej prawidłowo drogą główną. W pojeździe sprawcy podróżowało pięć osób, natomiast w drugim znajdowały się cztery osoby. W wyniku zderzenia śmierć poniósł pasażer prawidłowo jadącego pojazdu. Obrażenia doznało siedem osób.
Kierowca corsy usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości. Prokuratura Rejonowa w Jędrzejowie wystąpiła do tamtejszego Sądu Rejonowego z wnioskiem o tymczasowy areszt. Nie został on jednak uwzględniony, dlatego ta decyzja została zaskarżona.
– Sąd Okręgowy w Kielcach, który rozpatrywał wniosek, zmienił decyzję sądu I instancji – informuje Jan Klocek, rzecznik instytucji.
Sąd uzasadniając swoją decyzję, podkreślił, że grożąca sprawcy surowa kara jest podstawą do stosowania wobec podejrzanego tymczasowego aresztu.
– Podejrzany przyznał, że świadomie jechał w stanie nietrzeźwości i łamał przepisy ruchu drogowego. Uświadomienie sobie przez sprawcę, grożącej mu wysokiej kary, może powodować po jego stronie działania zmierzające do utrudniania postępowania przygotowawczego i sądowego - mówi Jan Klocek.
Decyzja jest prawomocna. Podejrzanemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.