– Nie złożyliśmy propozycji Łuczniczce Bydgoszcz w sprawie odkupienia udziałów i miejsca w PlusLidze i zagwarantowaniu sobie gry w siatkarskiej ekstraklasie w przyszłym sezonie – powiedział Radiu Kielce prezes Dafi Społem Jacek Sęk.
Bydgoski dodatek Gazety Wyborczej poinformował, że klub znad Brdy dostał trzy oferty odkupienia miejsca w PlusLidze. Poza kielecką, propozycje miały wpłynąć z Częstochowy i Gliwic. Przypomnijmy, że zespół Dafi Społem po siedmiu latach został zdegradowany z najwyższej klasy rozgrywkowej, zajmując ostatnie 16.miejsce po sezonie zasadniczym.
– Łuczniczka ma swoje problemy finansowe. Siatkarski światek w naszym kraju wie, że są tam m.in. zaległości w wypłacaniu pensji zawodnikom, ale nie sądzę, żeby klub zdecydował się na tak drastyczny krok jak oddanie miejsca w PlusLidze – dodał Jacek Sęk.
Łuczniczka wywalczyła sobie prawo gry w siatkarskiej ekstraklasie w przyszłym sezonie po zwycięskich meczach barażowych z I ligowym AZS Częstochowa.