Ponad 18,5 miliona złotych z rezerwy budżetu państwa trafi do samorządu województwa świętokrzyskiego na zarządzanie drogami wojewódzkimi. Umowę na te zadania podpisała Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na utrzymanie dróg podczas zimy, przydrożnych rowów, chodników, ale również na remonty tras.
– Wiemy jak ważne jest bezpieczeństwo na naszych drogach, stąd te wydatki są niezbędne- mówi Agata Wojtyszek.
Wojewoda dodaje, że termin podpisania umowy był tak dostosowany, aby w wydarzeniu mógł uczestniczyć Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego. Jednak wczoraj, po godzinie 15:00, okazało się, że nie przybędzie na spotkanie.
Marek Kwitek, poseł PiS, przyznał, że jest zaskoczony, iż marszałek nie pojawił się na podpisaniu umowy. Dodaje, że to bardzo duże pieniądze, a władze województwa powinny je jak najszybciej uruchomić. Podkreśla, że mieszkańcy regionu najczęściej narzekają na stan dróg wojewódzkich. Jak mówi rząd przeznacza ogromne pieniądze na remonty dróg. Chwali także współpracę z samorządami, które racjonalnie potrafią wydawać rządowe dotacje.
– Te inwestycje realizowane są dla dobra mieszkańców. Wyrażam żal, że ze strony pana marszałka jest swego rodzaju lekceważenie, iż nie przyszedł dzisiaj podpisać tej umowy – mówi poseł Marek Kwitek.
Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego, twierdzi, że wypowiedź parlamentarzysty PiS ma charakter ataku politycznego. Tłumaczy, że poseł Marek Kwitek pracował kiedyś w samorządzie województwa i wie, że nie da się być w kilku miejscach w tym samym czasie. Marszałek przekonuje, że nieobecność na takich wydarzeniach nie jest manifestacją jego stosunku do rządu.
– Z panią wojewodą współpraca układa mi się bardzo dobrze i dziękuję jej za otwartość na rzecz spraw województwa. Z posłami PiS już gorzej, parlamentarzyści muszą się czymś wykazać, a jak nie mają czym, to atakują. Tak odbieram tę wypowiedź – mówi Adam Jarubas.
Zapytaliśmy w sekretariacie urzędu marszałkowskiego, gdzie Adam Jarubas przebywał dzisiaj rano. Odpowiedziano nam, że był „w terenie”. O godzinie 10 podpisywał umowę na rozbudowę sieci kanalizacyjnej i modernizację oczyszczalni ścieków w Urzędzie Miasta i Gminy w Daleszycach. Jak nas zapewniano, wyjechał tam „odpowiednio wcześniej”. Podróż samochodem z urzędu marszałkowskiego do Daleszyc zajmuje około pół godziny. Z kolei na podpisanie umów do urzędu wojewódzkiego samorządowcy zostali zaproszeni na godzinę 9. Cała uroczystość zakończyła się po około 20 minutach.
Odnosząc się do słów marszałka o ataku politycznym poseł PiS Marek Kwitek podkreśla, że jego wypowiedź na konferencji prasowej nie była atakiem politycznym, a jedynie stwierdzeniem faktów.
– Nie wiem, na czym mój atak miałby polegać? Ponad 18,5 miliona złotych to ogromna kwota przeznaczona na drogi wojewódzkie. Jeśli pan marszałek byłby dzisiaj obecny to tylko wzajemnie moglibyśmy sobie gratulować, przecież to środki rządowe na wsparcie dróg wojewódzkich – dodaje poseł Marek Kwitek.
Parlamentarzysta uważa, że zabrakło dobrej woli.
– Nawet wspólne podpisywanie umów świadczy o tym, że urząd marszałkowski i wojewódzki chcą ze sobą współpracować. Ja tylko wyraziłem żal, że pan marszałek się nie pojawił – dodaje parlamentarzysta.
Wojewoda w trakcie dzisiejszego spotkania przekazała także 5 rządowych dotacji dla samorządów regionu świętokrzyskiego na budowę i remonty dróg lokalnych. Łącznie to prawie 3,5 miliona złotych. Niemal pół miliona z tej kwoty trafiło do Jędrzejowa. Burmistrz Marcin Piszczek informuje, że pieniądze zostaną przeznaczone na modernizację dróg osiedla Zamoście. Od kilku lat prowadzone są tam różne inwestycje, dzięki czemu zmieniło się oblicze tamtych terenów. Pieniądze zostaną przeznaczone na remonty 5 ulic.
– Te uliczki doczekają się nowej nawierzchni, chodników i oświetlenia. To przyczyni się do rozwoju tych terenów – dodaje Marcin Piszczek.
Pieniądze na rozwój dróg lokalnych trafiły także do gmin: Busko-Zdrój, Sobków, Szydłów i Nowy Korczyn.