– Tatuaż to forma ozdoby ciała, znana od wieków, ale w naszej świadomości była zarezerwowana dla subkultur – powiedziała w „Na każdą pogodę” dr n. med. Halina Brodecka. Specjalista dermatolog wyjaśniła, że zrobienie takiej ozdoby – dzisiaj to dzieła sztuki – to nic innego, jak wprowadzenie obcego ciała do skóry.
– Ta może się w naturalny sposób obronić, ale mogą również zachodzić niepożądane mikroreakcje – podkreśliła dermatolog dodając, że złe zdezynfekowanie narzędzi może spowodować infekcję. – Barwniki mogą wywoływać reakcje alergiczne i toksyczne, bo mogą zawierać niebezpieczne metale ciężkie. Trudno też przewidzieć konsekwencje estetyczne po latach, kiedy zmienia się figura i skóra – dodała dr n. med. Halina Brodecka.
Dzisiaj co dziesiąty Polak i co piętnasta Polka ma na swym ciele przynajmniej jeden tatuaż. Ta tendencja rośnie, zwłaszcza wśród młodych ludzi.