Najwspanialsze polskie zamki oraz pałace w skali 1:25 można oglądać na wystawie „Polska w miniaturze” w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym. Grzegorz Marzec, koordynator przewodników mówi, że miniatury ustawione są na placu, który kształtem przypomina Polskę.
W Bałtowie pojawiło się 48 najpiękniejszych i najważniejszych dla polskiej historii budowli, w tym klasztor na Jasnej Górze, który był również twierdzą obronną. Nie brakuje świętokrzyskich akcentów. – Zamków w Polsce było kilkaset, my musieliśmy się trochę ograniczyć. Trzymaliśmy się zasady, że trzy na województwo, ale województwo świętokrzyskie jest reprezentowane przez 4 obiekty. To zamki: Krzyżtopór w Ujeździe, w Chęcinach, w Sandomierzu oraz pałac w Bałtowie – wyjaśnia Grzegorz Marzec.
Jak zaznacza, każda miniatura wykonywana była ręcznie z małych elementów, na przykład zamki krzyżackie stworzone zostały z czerwonej cegły, tak jak prawdziwe. Nad miniaturą zamku w Malborku przez pół roku pracowało osiem osób. Na czas nie powstał Zamek Królewski na Wawelu, ale jest już dla niego przygotowane miejsce.
Nową atrakcje podziwiali m. in goście z Warszawy, czy Radomia. Jak mówią, to ciekawa lekcja historii, można przyjeżdżać z dziećmi i w ten sposób uczyć je o przeszłości naszego kraju. – Imponująca jest Jasna Góra, wspaniała – mówiła jedna z turystek.
Przez miniaturową Polskę przepływają Wisła, San i Odra, na południu kraju usypano Tatry. Dziś, z okazji nadchodzącego Święta Flagi oraz rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, rozdawano biało-czerwone flagi.