– Mówiłem o tym już przed rokiem, że w pierwszej kolejności chciałbym sprowadzić polskich zawodników – powiedział trener Gino Lettieri, pytany o plany transferowe Korony. Wiadomo, że po zakończeniu sezonu z kieleckiego klubu odejdzie kilku piłkarzy. Dotychczas oficjalnie poinformowano jedynie, że nowy kontrakt nie zostanie podpisany z Czechem Radkiem Dejmkiem.
W martwym punkcie utknęły rozmowy w sprawie podpisania nowej umowy z Jackiem Kiełbem. Nie wiadomo jaka będzie przyszłość Estończyka Kena Kallaste, Gruzina Niki Kaczarawy czy Słoweńca Gorana Cvijanovića.
Dłuższe kontrakty mają m.in. Mateusz Możdżeń, Marokańczyk Nabil Aankour i Senegalczyk Djibril Diaw, ale niewykluczone, że oni także zmienią barwy klubowe.
– Śledzimy dokładnie rynek transferowy, ze szczególnym uwzględnieniem piłkarzy z Polski. Sprowadzenie takich zawodników nie jest jednak prostą sprawą. Gracze, którymi jestem zainteresowany mają podpisane długie kontrakty z innymi klubami. Są też tacy, których chciałbym zobaczyć na treningu. Chciałbym jednak więcej Polaków z zespole. To naturalne, bo jesteśmy w Polsce. Jeśli to będzie możliwe, będziemy sprowadzać takich piłkarzy – powiedział włoski szkoleniowiec „żółto-czerwonych”.
Gino Lettieri dodał, że uważnie przygląda się m.in. klubom z Nice I ligi gdyż są tam utalentowani zawodnicy. Jego zdaniem Korona potrzebuje wzmocnień w każdej formacji.