WakePort nad zalewem w Kaniowie zainaugurował w niedzielę działalność. Na miłośników wody oraz jazdy na desce czeka specjalny tor do wakeboardingu. Jak podkreśla Michał Kowalski, właściciel WakePortu, to jedyne takie miejsce w województwie świętokrzyskim.
Upalny kwiecień sprawił, że nad zalew w Kaniowie przyszło sporo ludzi. Oprócz fanów jazdy na desce byli również spacerowicze i turyści.
Agnieszka i Bogdan Grobosz ze Śląska są właścicielami firmy organizującej obozy językowe dla dzieci. W tym roku jeden z nich odbędzie się w województwie świętokrzyskim. Do Kaniowa przyjechali zobaczyć zalew i choć do tej pory nigdy nie myśleli o spróbowaniu wakeboardingu, teraz prawdopodobnie się na to zdecydują. – Nie mamy strojów kąpielowych, ale to tak fajnie wygląda, że zastanawiamy się, czy po nie pojechać. Jeśli nie dziś, to na pewno w przyszłości będziemy chcieli pojeździć po wodzie – zapewniają.
Michał Kowalski podkreśla, że jazda na desce po wodzie, to świetna zabawa, ale też doskonały sposób, żeby schudnąć. Podczas jazdy pracują prawie wszystkie mięśnie szkieletowe, poza tym znakomicie poprawia się koordynacja ruchów oraz zmysł równowagi.
Jak dodaje właściciel WakePortu, tor ze specjalnym wyciągiem dla wakeboardzistów nadaje się zarówno dla doświadczonych sportowców, jak i osób, które dopiero zaczynają zabawę z deską. – Na naszym torze są przygotowane profesjonalne przeszkody. One służą zaawansowanym rajderom, ale nie przeszkadzają osobom początkującym. Ten sport jest trochę podobny do snowboardu, zasady jazdy na desce są zbliżone. Natomiast cala zabawa odbywa się w wodzie, stąd dużo niższe ryzyko kontuzji – opowiada Michał Kowalski.
Na miejscu działa też wypożyczalnia sprzętu do wakeboardingu. WakePort w Kaniowie będzie czynny do końca września.