Nie będzie tymczasowego aresztu dla mężczyzny, który spowodował śmiertelny wypadek w Oksie w powiecie jędrzejowskim. Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy na skrzyżowaniu ulic Kościelnej i Tadeusza Kościuszki.
Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, informuje, że wstępne ustalenia wskazują, że nietrzeźwy mężczyzna kierujący samochodem osobowym marki opel corsa wymusił pierwszeństwo na kobiecie jadącej prawidłowo drogą główną. W pojeździe sprawcy podróżowało pięć osób, natomiast w drugim znajdowały się cztery osoby. W wyniku zderzenia śmierć poniósł pasażer prawidłowo jadącego pojazdu. Obrażenia doznało siedem osób.
Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości. Prokuratura Rejonowa w Jędrzejowie wystąpiła do tamtejszego Sądu Rejonowego z wnioskiem o tymczasowy areszt. Jak informuje Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach, nie został on jednak uwzględniony.
– Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu, wyraził skruchę, złożył wyjaśnienia, a także zostali przesłuchani wszyscy świadkowie zdarzenia. Ponadto zabezpieczono krew do badań. Dowody zebrane są praktycznie w całości, także nie ma obawy matactwa, jak na to wskazywał prokurator – powiedział Jan Klocek.
Jak dodaje sędzia, nie potwierdziła się także przesłanka dotycząca tego, że sprawca może ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości.
– Obecnie podejrzany przebywa w szpitalu, ponieważ doznał poważnych obrażeń ciała. Jego stan zdrowia wymaga hospitalizacji i to uniemożliwia oddalenie się od lecznicy – dodał Jan Klocek.
Decyzja sądu nie jest prawomocna. Podejrzanemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności.