Prawdopodobnie podpalenie było przyczyną pożaru lasu, do którego doszło w sobotnie popołudnie w miejscowości Nieświń w powiecie koneckim. Jak poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, spłonęły trzy hektary młodnika i trzy hektary poszycia w 60-letnim lesie.
W akcji gaszenia pożaru brało udział 10 zastępów straży i dwa samoloty, z których wykonano 10 zrzutów wody na palący się las. Nikomu nic się nie stało.
Jak dodał dyżurny, nadal dochodzi do bardzo dużej liczby podpaleń traw. Tylko w sobotę strażacy w całym regionie do tych zdarzeń wyjeżdżali już kilkadziesiąt razy.