W drugim dniu egzaminów gimnazjalnych ponad 11 tysięcy uczniów z całego województwa sprawdzało swoją wiedzę z przedmiotów przyrodniczych oraz matematyki. Jak co roku, to właśnie ta część materiału wzbudziła obawy młodych ludzi. Jak się okazało pytania z chemii, czy geografii mogły sprawić problem. Tak twierdzili trzecioklasiści z Gimnazjum nr 23 w Kielcach.
– Chemia była bardzo trudna. Natomiast matematyka była banalna, wystarczyło znać dwa wzory z geometrii - mówili młodzi ludzie po wyjściu z sali egzaminacyjnej.
Jak mówią zdający, najgorsze za nimi, bo w piątek czeka ich tylko egzamin z języka obcego. Ten jest również podzielony na dwie części. O 9.00 rozpoczyna się egzamin na poziomie podstawowym, natomiast o godzinie 11.00 na poziomie rozszerzonym. Ale nie wszyscy trzecioklasiści z Gimnazjum nr 23 w Kielcach zamierzają powtarzać wieczorem język angielski. Część z nich woli się zrelaksować, bowiem zdanie egzaminu z języka obcego uważają za formalność.
– Po przyjściu do domu zamierzam pójść spać. Jak wstanę, to trochę pogram, a później znów pójdę spać. Egzamin gimnazjalny z języka angielskiego jest śmiesznie łatwy, nie ma sensu tracić czasu na przygotowanie się do niego - mówi jeden z uczniów.
Wyniki egzaminów gimnazjalnych poznamy 15 czerwca.
Arkusz z przedmiotów przyrodniczych