Tańsza niż przewidywano będzie budowa oczyszczalni ścieków w Kunowie. Po trzecim przetargu kwota wykonania jest mniejsza o 245 tysięcy złotych od planowanej.
To największa inwestycja w historii gminy. Całkowity jej koszt to 16 milionów złotych, a dofinansowanie jest na poziomie ponad 7 milionów złotych. Pozostałą kwotę gmina zapewni poprzez zaciągnięcie obligacji.
Jak zapewnia burmistrz Lech Łodej, to najkorzystniejsza forma kredytowania. Bez tego budowa byłaby niemożliwa. Przetarg, który wyłonił wykonawcę, był trzecim z kolei. Do pierwszego zgłosiła się tylko jedna firma, a cena o 4 miliony przewyższała budżet. Do drugiego przetargu stanęły już trzy firmy, ale znów najtańsza oferta była o dwa i pół miliona za wysoka. Wykonawcę wyłonił trzeci przetarg, wygrała ją firma, która wykonała też projekt budowy. Firma z południa kraju zaproponowała 15 milionów 400 tysięcy złotych oraz termin gwarancji wynoszący 60 miesięcy. Podpisana została już umowa, a prace rozpoczną się w przyszłym tygodniu.
Burmistrz Kunowa Lech Łodej podkreśla, że budowa nowej oczyszczalni była konieczna. Stara nie dawała rady z przepompowaniem wszystkich ścieków. Wobec tego kilka miejscowości jest podłączonych do zlewni w Ostrowcu. Przestarzała technologia nie pozwalała na usuwanie fetoru unoszącego się w pobliżu oczyszczalni. Jest to szczególnie uciążliwe latem, mieszkańcy od dawna zgłaszali ten problem.
Budowa zaplanowana jest na dwa lata. Przez ten czas pracować będzie stara oczyszczalnia, a przepięcie użytkowników nastąpi w ostatnim etapie prac. Wtedy też do gminnej oczyszczalni podłączone zostaną wsie, które korzystają ze zlewni w Ostrowcu.