W teatrze 1EDEN Oratorium Świętokrzyskiego zaprezentowano spektakl „Aj waj, ale u Was ceny”. To sentymentalna podróż do finezyjnego świata „szabasowych świec”, a przede wszystkim ludzi i miejsc, których już nie ma.
Spektakl jest kolażem kilkudziesięciu szmoncesów Horacego Safrina, które stały się podstawą do stworzenia adaptacji scenicznej humoru, anegdot i przysłów żydowskich zebranych przez niego w dwu wieczorach „Przy szabasowych świecach”. Horacy Safrin był polskim poetą, satyrykiem, autorem sztuk scenicznych i tłumaczem literatury żydowskiej na język polski oraz literatury polskiej na jidysz. Zmarł w 1980 roku w Łodzi.
Akcja przedstawienia, nad którym praca trwała siedem miesięcy umiejscowiona jest w staroświeckiej kawiarni, gdzie spotyka się trzech Żydów w różnym wieku i z rozmaitymi doświadczeniami, którzy rozmawiają ze sobą językiem „szabasowych świec”. Obsługuje ich kelnerka, która tej swoistej filozofii nie rozumie. Do dawnego świata żydowskiego, w pełnej publiczności sali teatralnej Oratorium Świętokrzyskiego, która bardzo dobrze przyjęła spektakl, zabrali widzów Edyta Duda, Julia Dąbrowska, Michalina Ludwinek oraz Jakub Maj.
Scenarzystką i reżyserem przedstawienia oraz operatorem światła jest Magdalena Jarek-Matla, która powiedziała, iż jeszcze przed wakacjami teatr 1EDEN Oratorium Świętokrzyskiego prezentować będzie spektakl „Aj waj, ale u Was ceny”.