Michał Jurecki, jak informowaliśmy, nie przedłuży umowy z PGE Vive i po zakończeniu sezonu 2018/2019 przeniesie się na dwa lata do Flensburga.
– Kontynuujemy politykę odmładzania zespołu, stąd nasza propozycja jednorocznego kontraktu, na którą Michał nie chciał się zgodzić – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Bertus Servaas. – Poza tym oferta, którą Michał dostał od wicemistrzów Niemiec byłą dla niego tak atrakcyjna, że nie mogliśmy jej przebić – dodał prezes mistrzów Polski.
– Czułem się na siłach grać dłużej na najwyższym poziomie, dlatego wybrałem propozycję Flensburga – oświadczył w rozmowie z Radiem Kielce Michał Jurecki. – Swój kontrakt do końca wypełnię profesjonalnie i zawsze będę walczył z zespołem o jak najwyższe cele – zadeklarował popularny „Dzidziuś”.
Michał Jurecki przyszedł do Vive z niemieckiej Bundesligi w 2010 roku, a od kilku lat był kapitanem kieleckiej drużyny.