Czy w Kielcach szykuje się kolejna wojna o przewożenie pasażerów komunikacji miejskiej? Niewykluczone, ponieważ Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił przetarg na świadczenie przewozów na tzw. liniach unijnych. Chodzi o kursy oznaczone numerami od 102 do 114. Kontrakt ma być zawarty na 2,5 roku, a jego wartość opiewa na około 30 milionów złotych.
Firma, która wygra przetarg musi dysponować setką kierowców, z przynajmniej sześciomiesięcznym doświadczeniem w pracy, jako kierowca autobusu komunikacji miejskiej. Ponadto każdy z nich musi znać język polski, co najmniej w stopniu średniozaawansowanym, albo mieć zapewnionego tłumacza języka polskiego. Kierowcy oraz 6 dysponentów muszą być zatrudnieni na podstawie umowy o pracę. Zwycięzca postępowania nie musi natomiast posiadać własnego taboru. Przetarg dotyczy autobusów kupionych kilka lat temu przez miasto. Chodzi o 40 niskopodłogowych pojazdów.
W zapisach przetargowych pojawił się także wymóg dotyczący bazy transportowej. Zaplecze techniczne może stanowić wyłącznie jedna baza transportowa o powierzchni nie mniejszej niż 12 tys. metrów kwadratowych. Teren powinien być utwardzony i ogrodzony. Powinny tam znajdować się hale do codziennej obsługi pojazdów, a także zaplecze administracyjne, biurowe i socjalne. Jednym z warunków jest także posiadanie automatycznej mechanicznej myjni pojazdów z zamkniętym obiegiem wody.