Kilkunastu biegaczy, skupionych wokół fundacji „Biegam, bo lubię” nie zważając na nie najlepszą pogodę, przyszło dziś na stadion lekkoatletyczny przy ulicy Leszka Drogosza, aby rozpocząć sezon biegowy.
Jak mówi trener Tomasz Frydrych, biegać może właściwie każdy.
– Ludzie, którzy chcą rozpocząć bieganie, często się zniechęcają się, bo na początku narzucają sobie za duże tempo. Tymczasem należy zacząć od marszobiegu bądź truchtu. Na naszych zajęciach oprócz biegania, pokazujemy również ćwiczenia, które mają nas wzmocnić, aby bieganie sprawiało nam przyjemność – dodał Tomasz Frydrych.
Marek Kozyra, choć ma 69 lat, do tej pory regularnie biega.
– Biegam od siedmiu lat, staram się przynajmniej trzy razy w tygodniu poruszać się. To jest bardzo bezpieczny sport, pod warunkiem, że każdy dostosowuje bieg do swoich możliwości – przekonuje pan Marek.
Z kolei Łukasz Zaczkowski jest początkującym biegaczem i przyszedł na trening, aby się pogłębić swoją wiedzę na temat techniki, ćwiczeń ogólnorozwojowych i teorii na temat biegania.
Po treningu uczestnicy podzielili się jajkiem, nie zabrakło również tradycyjnego żurku.
Od dziś, zawodnicy skupieni w fundacji „Biegam, bo lubię” będą spotykać się w każdą sobotę na treningach na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Leszka Drogosza w Kielcach.