Starosta starachowicki Danuta Krępa z Prawa i Sprawiedliwości pozostanie na stanowisku. Jej odwołania domagała się grupa 8 radnych, głównie z PSL. Podczas sesji, ten wniosek poparło 9 rajców, a 11 opowiedziało się za pozostawieniem starosty na stanowisku. Wcześniej, negatywną opinię w sprawie zdymisjonowania Danuty Krępy wydała Komisja Rewizyjna Rady Powiatu.
Przed głosowaniem, Aldona Adamczyk z PSL podtrzymała zarzuty wobec starosty. To przede wszystkim brak właściwego nadzoru nad jednostkami powiatu. Dowodem na to ma być m. in. brak kontraktu na świadczenia dla Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, a także przeciągająca się procedura powołania nowego dyrektora Szpitala Powiatowego.
Danuty Krępy bronili Jan Wzorek z klubu Razem dla Mieszkańców i Mirosław Wojciechowski z Prawa i Sprawiedliwości. Podkreślali, że zarzuty są bezpodstawne i nie mają pokrycia w rzeczywistości. Starosta Danuta Krępa przypomniała, że problemy PAKS i szpitala rozpoczęły się, gdy w powiecie starachowickim rządził PSL i rekomendowany przez tę partię starosta Dariusz Dąbrowski.
– To ja, wraz z członkami zarządu optowaliśmy, żeby PAKS został w Starachowicach, ponieważ chodziło nam o zwiększenie dostępności do usług w dziedzinie kardiologii i chirurgii naczyniowej. Radni PSL próbują udowodnić że obecny starosta źle pracuje. Te informacje są nieprawdziwe i nieuczciwe – mówiła Danuta Krępa. Podkreślała też, że powiat się rozwija – prowadzone są inwestycje drogowe w gminach Pawłów, Mirzec i Brody, a także w samych Starachowicach. Oprócz tego planowana jest m. in. budowa hali sportowej przy Zespole Szkół nr 3. Powiat ubiega się o unijne i rządowe dotacje, a jednostki podległe staroście funkcjonują właściwie.
Radny Cezary Berak, który razem z PSL podpisał się pod wnioskiem o odwołanie Danuty Krępy twierdzi, że spodziewał się porażki w głosowaniu, ale to jedyna metoda wyrażenia wątpliwości przez opozycję.
Obradom sesji przysłuchiwał się, wspierający starostę lider świętokrzyskiego Prawa i Sprawiedliwości poseł Krzysztof Lipiec. Parlamentarzysta uważa, że wynik głosowania to kolejna porażka PSL. – Ten wniosek to typowe awanturnictwo ze strony PSL. Wszystkie wypunktowane sprawy obciążają odpowiedzialnością właśnie radnych z klubu ludowców.
Danuta Krępa jest starostą starachowickim od stycznia ubiegłego roku. Zastąpiła na stanowisku Dariusza Dąbrowskiego z PSL.