Wyruszyły Ekstremalne Drogi Krzyżowe z Klimontowa, Opatowa i Ostrowca Świętokrzyskiego. Uczestnicy przez całą noc będą maszerować na Święty Krzyż. Jedna z liczniejszych grup wyruszyła z Opatowa.
Grzegorz Jasiński, pomysłodawca zorganizowania EDK w Opatowie, wspomina, że siedem lat temu w pierwszej wyprawie uczestniczyły tylko dwie osoby. Z roku na rok przybywało po kilkadziesiąt osób. Teraz idzie około 300 osób.
Ocenia, że warunki atmosferyczne będą dzisiejszej nocy sprzyjające. Jeszcze tydzień temu sprawdzana była trasa i zalegało na niej dużo śniegu, jednak mówi, że dziś warunki powinny być lepsze. W minionych latach większym utrudnieniem był deszcz oraz wiatr.
Marianna Wiatrowska z Kaliszan w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej wyruszającej z Opatowa bierze udział po raz trzeci. Jak mówi, w tym roku zdrowie jej nie dopisuje, ale chce podziękować Bogu za całe dobro, jakie ją i jej rodzinę w minionym roku spotkało. W trasę wyrusza z mężem i koleżanką. Dodaje, że chciałaby przejść trzy czwarte trasy, jednak rano chce pojawić się na Świętym Krzyżu i powitać piechurów, którzy dali radę.
Katarzyna Wąż przyjechała z Tarnobrzega z mężem, aby już po raz drugi wziąć udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej. Mówi, że to dobra forma rekolekcji wielkopostnych w dzisiejszym świecie, który pędzi. To możliwość, aby się zatrzymać, przemyśleć swoje życie. Katarzyna Wąż mówi, że obawia się, czy będzie na tyle wytrzymała, aby przejść w nocy tak długą trasę.
Piechurzy z Opatowa i Klimontowa na Świętym Krzyżu pojawią się między 8.00 a 9.00 rano. Niosą ze sobą cztery części dużego krzyża, które połączą na miejscu.
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20
 M10D 215,072 MHz                    Zadzwoń do studia 41 200 20 20           
  
 










 
  
 
