Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa – najstarsza i największa w regionie świętokrzyskim świętuje 60-lecie istnienia. Dziś odbyły się uroczystości jubileuszowe. KSM została uhonorowana Złotą Odznaką „Zasłużony dla budownictwa”, która jest przyznawana przez Związek Zawodowy „Budowlani”, w uznaniu wieloletniej, aktywnej działalności.
Piotr Wójcik prezes spółdzielni przyznaje, że KSM to ogromna społeczność. W zarządzanych przez nią budynkach mieszka około 27 tysięcy osób.
– Nasza spółdzielnia zrzesza ponad 10 tys. członków, a w zasobach jest ponad 9 tys. mieszkań. Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa, od 1968 roku pozwalała na pozyskanie mieszkań w dobrym standardzie i, jak na tamte czasy, w ciekawej formule urbanistyczno-projektowej – stwierdził.
Jerzy Jankowski, prezes Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP przekonuje, że KSM kreowała Kielce. Od niej zaczęło się budownictwo mieszkaniowe.
– KSM zawsze była dynamicznym, podmiotem gospodarczym. 60 lat funkcjonowania pokazuje, że był to dobrze wykorzystany czas – mówi.
Jego zdaniem funkcjonowanie spółdzielni mieszkaniowych jest obecnie równie istotne.
– Narodowy Program Mieszkaniowy przyjęty przez rząd widzi aktywne miejsce spółdzielczości. Tworzone rozwiązania gwarantują możliwość budowania mieszkań lokatorskich. To jest próba zabezpieczania dachu nad głową osobom, które nie są w stanie wziąć kredytów na zakup mieszkania – dodaje.
Zdaniem Agaty Kality, dyrektor wydziału mieszkalnictwa, spółdzielnie mieszkaniowe są dobrymi partnerami dla gminy. To one dbają o budynki i ich otoczenie.
Dzisiejszemu jubileuszowi towarzyszyły występy dzieci z grup artystycznych działających w spółdzielczych klubach młodzieżowych. Kielecka Spółdzielnia Mieszkaniowa została założona w 1958 r., oprócz Kielc zarządza budynkami w Bodzentynie i Bielinach.