Urząd miasta w Kielcach i Sejmik województwa przygotowują się do wspólnej sprzedaży nieruchomości po dawnym szpitaliku dziecięcym przy ulicy Langiewicza. Sejmik zgodził się na sprzedaż terenu z budynkami już w ubiegłym roku. Teraz podobną zgodę muszą wyrazić kieleccy radni, ponieważ część gruntów należy do miasta. W międzyczasie przygotowywane są wyceny nieruchomości.
Szpital dziecięcy funkcjonował przy ulicy Langiewicza przez ponad dziewięćdziesiąt lat. Po jego likwidacji miał się tam przenieść oddział szpitala psychiatrycznego. Był też plan, aby część budynków wykorzystać na archiwum Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Ostatecznie żaden z tych planów nie wypalił.
Agata Binkowska, członek zarządu województwa informuje, że województwo jest właścicielem nieruchomości o powierzchni prawie trzech hektarów. Obecnie w urzędzie trwają prace nad oszacowaniem wartości działki. Ekspertyza budowlana jaką przygotowano, wskazuje, że większość budynków nadaje się tylko do wyburzenia.
Miasto jest właścicielem około hektarowej nieruchomości. Jest to m.in. teren po lądowisku dla helikopterów pomiędzy szpitalem i Zespołem Szkół Ekonomicznych.
Filip Pietrzyk dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami i geodezji w kieleckim urzędzie miasta informuje, że przygotowywana jest uchwała, która umożliwi sprzedaż nieruchomości. Na razie nie wiadomo kiedy będzie gotowa. Dyrektor dodaje, że w tamtym miejscu nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. Dlatego po sprzedaży prawdopodobnie działka zostanie przeznaczona pod budownictwo wielorodzinne. Po sprzedaży pieniądze z tego tytułu zostaną proporcjonalnie rozdzielone między miasto i województwo.
Przypomnijmy, w 2013 roku, zarząd województwa kierowany przez Adama Jarubasa zrezygnował z realizacji budowy nowego szpitala dziecięcego przy ulicy Langiewicza, tym samym wyrzucając do kosza projekt inwestycji, na który wydano prawie 3 miliony złotych.