Zarzut posiadania marihuany i znacznych ilości amfetaminy usłyszał Andrzej S., mieszkaniec Sandomierza. Podczas kontroli drogowej, w samochodzie mężczyzny znaleziono blisko 100 gramów środków odurzających. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, śledczy przeszukali także mieszkanie podejrzanego, w którym znaleźli marihuanę i sprzęt służący do wytwarzania narkotyków. Z zabezpieczonej ilości amfetaminy, można było wytworzyć nawet 980 porcji do jednorazowego zażycia.
Andrzej S. usłyszał zarzuty w Prokuraturze Rejonowej w Sandomierzu. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Złożył wyjaśnienia, jednak śledczy dla dobra postępowania, nie chcą ujawniać ich treści. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.