W Suchedniowie po raz czwarty odbył się bieg pod hasłem „Nie cyckamy się z rakiem”. Wystartowało około 250 kobiet. Impreza miała charakter happeningu, nie liczył się czas, ani miejsce, ważne było uczestnictwo, dobra zabawa i idea jaka przyświecała temu wydarzeniu.
Jak podkreśliła Agnieszka Siciarz ze Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Biegaczy sieBIEGA, z roku na rok coraz więcej pań bierze udział w imprezie.
– Bieg miał zwrócić uwagę na problem chorób nowotworowych wśród kobiet i propagowanie profilaktyki, bo jak wiadomo im wcześniej nowotwór wykryty, tym bardziej wyleczalny – dodała Agnieszka Siciarz.
Jak informuje Damian Orzechowski wiceprezes świętokrzyskiego Stowarzyszenia Biegaczy sięBIEGA, podczas imprezy panie ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii demonstrowały jak prawidłowo badać piersi. W cytomammobusie można było bezpłatnie wykonać badanie cytologiczne.
Uczestniczki biegu miały do pokonania trasę 5 kilometrów, która przebiegła ulicami miasta. Start i meta zawodów znajdowały się przy hali na ulicy Sportowej. Panie, które zajęły trzy pierwsze miejsca otrzymały puchary, natomiast zaś wszystkie uczestniczki pamiątkowe medale. Był także słodki poczęstunek.