Mieszkańcy Bielin uczcili pamięć osób poległych i pomordowanych w czasie II wojny światowej. 74 lata temu 9 marca 1944 roku w odwecie za atak żołnierzy Armii Krajowej na posterunek żandarmerii znajdujący się na terenie miejscowości, hitlerowcy zamordowali 20 mieszkańców Bielin.
Wójt Gminy Sławomir Kopacz podkreślił, że co roku w Bielinach kultywuje się pamięć o niezłomnych bohaterach.
– Dbamy o to, aby tę pamięć przekazywać kolejnym pokoleniom. Jestem przekonany, że nie zostanie ona utracona, ponieważ w uroczystościach rokrocznie biorą udział nie tylko dorośli, ale znaczna część uczniów szkól nie tylko z Bielin, ale również z okolicy – dodaje.
Jak podkreślił obecny na uroczystości Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości, dzięki upamiętnieniu wszystkich ofiar totalitaryzmów zarówno hitlerowskiego, jak i komunistycznego tworzymy specyficzną więź pokoleń, ze wszystkimi którzy przelali krew, za to abyśmy mogli żyć w wolnej Polsce.
– Takie wydarzenia mają również niezwykły aspekt wychowawczy dla przyszłych pokoleń. Tak jak uczymy najmłodszych słów modlitwy „Ojcze nasz”, pacierza, tak również powinniśmy uczyć o naszych bohaterach, którzy mimo że żyli w trudnych czasach, wyszli z nich zwycięsko – dodaje
W uroczystościach w Bielinach wzięły udział poczty sztandarowe ze szkół w na terenie gminy, a także członkowie grupy rekonstrukcji z historycznej „Jodła” oraz przedstawiciele związków kombatanckich i przyjaciół Armii Krajowej. Oprawę muzyczną wydarzenia zapewniła orkiestra OSP z Bielin oraz zespół Echo Łysicy.