Nowoczesna chce ponownej debaty o związkach partnerskich. W tym celu przedstawiciele ugrupowania przygotowali kolejny projekt ustawy regulujący zasady współżycia pomiędzy osobami, które nie zdecydowały się na sformalizowanie związku w postaci małżeństwa.
Jak poinformował na konferencji prasowej Maciej Klesyk, przewodniczący kieleckiego koła Nowoczesnej, w najbliższym czasie przedstawiciele partii zamierzają go przedłożyć w Sejmie. – Dotyczy on prawnej strony funkcjonowania związków partnerskich. Nie chcemy dalej brnąć w retorykę strachu przed związkami jednopłciowymi. Chcemy, by odpowiednie przepisy prawne dawały tym ludziom ochronę, by nie czuli się w społeczeństwie obcy – dodaje.
Zgodnie z propozycją Nowoczesnej związek partnerski stanowią dwie osoby, również tej samej płci, które składają oświadczenie woli przed urzędnikiem stanu cywilnego. Jak podkreślają przedstawiciele ugrupowania, projekt ma na celu ułatwienie im funkcjonowania w życiu codziennym, a także możliwość dziedziczenia majątku partnerów. Ich zdaniem legalizacja związków partnerskich może w znaczący sposób ograniczyć bardzo wysoką liczbę rozwodów.
Członkowie Nowoczesnej do debaty o związkach partnerskich chcą zaprosić przedstawicieli opozycji, jak również stronę rządową.